Sezon jesienno-zimowy stanowi ulgę dla osób cierpiących na alergię związaną z pyleniem roślin. Jednak w tym czasie zdarza się, że ujawniają się objawy alergii na inne alergeny. Alergia w miesiącach zimowych może być mylona z przeziębieniem, ze względu na podobieństwo objawów takich jak: kichanie, kaszel, katar, zatkany nos i uczucie rozbicia. W przypadku przeziębienia objawy powinny ustąpić w przeciągu tygodnia, natomiast w trakcie alergii trwają tygodniami, a nawet miesiącami.
Dlaczego mamy alergię zimą?
Większość z nas alergię kojarzy z porą wiosenną i letnią, kiedy wiele roślin dokonuje procesu pylenia. Nic bardziej mylnego. Zimą w równie dużym stopniu jesteśmy narażeni na alergię. Czas ten sprzyja przebywaniu w zamkniętych, ogrzewanych i słabo wentylowanych pomieszczeniach. Takie warunki stwarzają idealne środowisko do unoszenia się alergenów, na które osoby predysponowane mogą być wrażliwe.
Alergia na kurz domowy
Kurz domowy to siedlisko wielu alergenów. Jednym z nich są roztocza kurzu domowego, czyli mikropajęczaki. W swojej budowie zawierają pewien rodzaj białka, który po kontakcie z nadwrażliwym organizmem wyzwala reakcje alergiczne. Alergia na kurz zaliczana jest do alergii całorocznych, ale w okresie jesienno-zimowym dochodzi do szczególnego natężenia. Kontakt z roztoczami najczęściej ma miejsce podczas sprzątania zakurzonych pomieszczeń, odkurzania czy zamiatania. Znajdziemy je w tekstylnych przedmiotach codziennego użytku, głównie w pościeli, kołdrach, poduszkach, materacach. Odżywiają się martwym naskórkiem, a ich rozwojowi sprzyja znaczna wilgotność powietrza i temperatura od 17° do 30°C. W pozbyciu się roztoczy może pomóc pranie pościeli i tekstyliów w wysokich temperaturach (ok. 60°C), wietrzenie mieszkań oraz usunięcie dywanów i zasłon.
Pleśń
Grzyby to bardzo rozpowszechniona grupa organizmów, których części, takie jak zarodniki i fragmenty grzybni, mogą być źródłem wielu alergenów. Alergię na grzyby charakteryzuje całoroczność występowania z nasileniem w porach jesiennych i zimowych. W tym czasie tzw. grzyby wewnątrzdomowe mają idealne warunki do rozwoju w postaci zamkniętych, słabo wentylowanych i wilgotnych pomieszczeń, np. łazienek, pralni i piwnic. Dużą ilość zarodników grzybów znajdziemy także w kurzu domowym, a wśród nich grzyby z rodzaju Cladosporium, Aspergillus, Penicillium oraz Alternaria. Źródłem grzybiczych alergenów są także niewłaściwie użytkowane urządzenia klimatyzujące, których niewymieniane filtry stanowią doskonałe siedlisko grzybów. Alergia na grzyby rzadko występuje pojedynczo, zwykle połączona jest z alergią na roztocza kurzu domowego, pyłki roślin oraz sierść zwierząt.
Sierść zwierząt domowych
Sierść zwierząt również znajdziemy w kurzu domowym. Wbrew pozorom nie sierść jest źródłem alergenów, a jedynie ich nośnikiem, ponieważ większość z nich znajduje się w naskórku, pocie oraz ślinie zwierzęcia. Większość alergenów zwierzęcych to białka, które dostając się do dróg oddechowych osoby uczulonej, wyzwalają objawy alergii, takie jak: zaczerwienienie i łzawienie oczu, świąd skóry, kichanie, kaszel, a nawet duszność. Spośród różnych zwierząt domowych najczęściej uczula sierść kota, choć w domu stosunkowo częściej trzyma się psy. Chcąc zmniejszyć narażenie na kontakt z alergenami zwierzęcymi, należy pozbyć się tekstylnych części umeblowania (w tym zasłon, dywanów, narzut). Warto też wyposażyć się w odkurzacze z filtrami o wysokiej efektywności (tzw. HEPA). Jednak wciąż najlepszym sposobem jest unikanie kontaktu ze zwierzętami. Natomiast osoby, które nie potrafią rozstać się ze swoim pupilem, mogą poddać się odczulaniu, jednakże nie zawsze przynosi ono oczekiwane efekty.
Materiał partnera zewnętrznego
