Gwiezdne Wojny – materiał, z którego można czerpać w nieskończoność

0
1490
kosmiczne tło
Gwiezdna saga poruszyła serca i dusze milionów ludzi na całym świecie i pozostawiła po sobie niedosyt oraz chęć na poznanie innych historii z tego fascynującego uniwersum | fot.: stock.adobe.com

Wyświetlany wciąż jeszcze w kinach film „Gwiezdne Wojny IX: Skywalker. Odrodzenie” zakończył trwającą ponad czterdzieści lat przygodę fanów z rodziną Skywalkerów – silnych Mocą ludzi, obdarzonych charyzmą, olbrzymimi pokładami energii i równie dużymi problemami emocjonalnymi. Gwiezdna saga poruszyła serca i dusze milionów ludzi na całym świecie i pozostawiła po sobie niedosyt oraz chęć na poznanie innych historii z tego fascynującego uniwersum. Studio Walta Disney’a, które wyprodukowało ostatnie części serii ma, na szczęście, w planach rozwój franszyzy, co powinno zaspokoić potrzeby najbardziej wymagających fanów.

Z dużego ekranu na mały

Biorąc pod uwagę fantastyczne recenzje, które zbiera osadzony w uniwersum Gwiezdnym Wojen serial „The Mandalorian”, nic dziwnego, że studio Walta Disney’a ma w planach kolejny serial. „Cassian Andor”, historia znanego z filmu „Łotr 1. Gwiezdne Wojny. Historie” członka Ruchu Oporu prawdopodobnie trafi na platformę Disney+ w 2021 roku. Serial nadal jest w fazie produkcji, nie wszystkie decyzje castingowe zostały podjęte, ale serial rozgrzewa wyobraźnię fanów do czerwoności. W dodatku do nich, w połowie 2019 roku, po długim i niecierpliwym oczekiwaniu, potwierdziły się przypuszczenia fanów, dotyczące powstającego serialu o Obi-Wanie Kenobim. Ewan McGregor, odtwórca roli jednego z najbardziej lubianych bohaterów świata Gwiezdnych Wojen, powróci jako tytułowy mistrz Jedi. Zdjęcia są zaplanowane na 2020 rok, a scenariusze wszystkich sześciu odcinków są już gotowe. McGregor ujawnił również, że akcja serialu będzie się rozgrywać między epizodami III i IV.

Bogactwo uniwersum – seriale animowane

Z różnych, niezależnych od siebie źródeł pochodzą informacje o wznowieniu prac nad dwoma serialami animowanymi ze świata Gwiezdnych Wojen. Mowa, oczywiście, o Wojnach klonów i Rebeliantach. Pierwszy z nich powróci na pewno w lutym 2020 roku. Już w tym momencie wiadomo, że sezon siódmy definitywnie zakończy ten serial. Poza tym, szczegóły fabuły nie są znane, z tym wyjątkiem, że na pewno zobaczymy Mandalorian. Z kolei Rebelianci mieliby skupić się na przygodach dwóch bohaterek, Ahsoki Tano i Sabine Wren, które w finale ostatniego sezonu razem wyruszyły na poszukiwania głównego protagonisty serii, Ezry Bridgera.

Poza historią Skywalkerów

Rian Johnson, reżyser epizodu ósmego, przyznał w połowie 2019 roku, że w planach ma całkiem nową trylogię osadzoną w świecie Gwiezdnych Wojen. Odejście od historii Skywalkerów otwiera przed scenarzystami i właścicielami franszyzy zupełnie nowe perspektywy, które reżyser chce wykorzystać. Być może furtkę ku tej trylogii zostawiła jedna ze scen kończących epizod IX, w której Lando Calrissian proponuje młodej imperialnej dezerterce, Jannah, swoją pomoc w odszukaniu jej rodziny. Więcej światła na tę propozycję rzuca wydany przewodnik po filmie „Gwiezdne Wojny: Skywalker. Odrodzenie”, który wyjaśnia, że w czasach pokoju Lando założył rodzinę, a jego córka została porwana i siłą wcielona w szeregi szturmowców Najwyższego Porządku.

Wnioski każdemu miłośnikowi Gwiezdnych Wojen nasuwają się same: jest na co czekać. Studio Walta Disney’a i platforma Disney+ umiejętnie podsycają atmosferę oczekiwania. Poza dwoma nowymi serialami i planowaną nową trylogią, dostaniemy ostatnie sezony dwóch seriali animowanych oraz, o czym nie można zapominać, drugi sezon serialu „The Mandalorian”.


PST