Coś dla miłośników filmów o gigantycznych potworach

0
497
Godzilla
Godzilla i King Kong - pomimo, że upłynęło już wiele lat od czasu ukazania się pierwszej części, to obydwa filmy cieszą się ogromną popularnością do dzisiaj | fot.: stock.adobe.com

Godzilla i King Kong – pomimo, że upłynęło już wiele lat od czasu ukazania się pierwszej części, to obydwa filmy cieszą się ogromną popularnością do dzisiaj. Nie brakuje fanów, którzy z wielką przyjemnością śledzą przygody tych dwóch monstrum. Nie są to jednak jedyne filmy, jeżeli chodzi o duże potwory. Na co warto spojrzeć?

Space Amoeba

Jak się okazuje są wielkie potwory, które są jeszcze starsze od wyżej wspomnianych bohaterów. Film pochodzi z roku 1970. Pomimo, że ma już swoje lata, jest świetnym przykładem tego, iż nawet starsze wydawnictwa w tej kwestii mają naprawdę dużo do powiedzenia. Reżyserem Ishiro Honda. Nie ma tu tylu efektów specjalnych, ale to jest właśnie w tym piękne. Tym bardziej widać niesamowity kunszt osób, jakie przyczyniły się do sukcesu tego filmu. Obce siły z kosmosu rozbijają się na odległej wyspie na Pacyfiku. Lokalna przyroda zostaje przekształcona w szalejące bestie. Niesamowicie wciągająca opowieść, która powinna stać się obowiązkową pozycją dla fanów tej tematyki.

Pole koniczyny

Mówi się, że jest to jeden z najsłynniejszych filmów, jaki został nakręcony po owym 11 września. Producent J.J. Abrams i reżyser Matt Reeve nie postawili na specjalną promocję, ale i tak film okazał się wielkim sukcesem. Przed ekrany ściągnęła ogromna rzesza ludzi. Tym bardzie, że cała produkcja wymykała się sztywnym ramom, jakie do tej pory zostały narzucone przez filmy o potworach. W obsadzie aktorskiej znaleźć można takie nazwiska, jak Lizzie Caplan , Isabelle Lucas , i Odette Annable. Obca istota zaczyna siać spustoszenie na Manhattanie. W tym czasie grupka przyjaciół (w tej roli wyżej wymienione osoby) próbuje nie tylko wrócić do domu. Oni próbują przeżyć, aby obca istota nie skierowała w ich stronę swojego gniewu. Osoby, które miały przyjemność oglądać ten film mówią, że wcina on w fotel.

Gospodarz

Właściwie to nie do końca wiadomo, czy ma się do czynienia z filmem akcji, czy też z satyrą. Chyba śmiało można powiedzieć, że ma się do czynienia z takim zdrowym miksem, który jest w stanie sprawić, że z zaciekawieniem każdy będzie spoglądał w ekran. Za sukces tego filmu odpowiedzialny jest Joon-ho Bong. Sama fabuła filmu nie jest skomplikowana. Oto z rzeki Han wyłania się dziwne, bardzo śliskie stworzenie, które napada na Seul, siejąc postrach w mieście. Na dodatek stwór porywa z ulicy Hyun-seo, która akurat wracała do domu. Wszyscy uważają, że dziewczyna na pewno nie przeżyła. Innego zdania jest jej rodzina, która postanawia zrobić wszystko, aby wyruszyć dziewczynie na pomoc. Na czele tej grupy staje patriarcha Park Hie-bong, który chce pokazać, że będzie można pokonać potwora.

ISC