Jaki alkomat wybrać? Wybierz najlepszy alkomat osobisty

0
474
mężczyzna alkohol kluczyki
Jeśli zastanawiasz się, jaki alkomat kupić, musisz określić swój budżet i pamiętać o jednym: żeby wskazywane przez urządzenie zero faktycznie było zerem | fot.: materiał partnera

Nieustające popisy polskich kierowców – tak celebrytów, jak i szarych obywateli – jasno dowodzą, że jazda na podwójnym gazie to spory problem. Zaburzony osąd sytuacji, często w połączeniu z ułańską fantazją, owocują wsiadaniem za kółko osób, które samochód powinny oglądać z perspektywy co najwyżej pasażera. Tymczasem wystarczy dmuchnąć w alkomat. Ale w jaki? Cóż… najlepiej nie policyjny ? A więcej konkretów poznasz w poniższym artykule dzięki specjalistom ze sklepu combat.pl.

Rodzaje alkomatów

Jeśli zastanawiasz się, jaki alkomat kupić, musisz określić swój budżet i pamiętać o jednym: żeby wskazywane przez urządzenie zero faktycznie było zerem. O to zadba regularna kalibracja i użytkowanie zgodnie z dołączoną do urządzenia instrukcją. Precyzja pomiarów to w tym przypadku kwestia bardziej drugorzędna, bo nawet w najtańszych urządzeniach jest wystarczająca by ocenić czy można kierować. Rzućmy teraz okiem na dostępne na rynku technologie pomiaru stężenia alkoholu w wydychanym powietrzu. Te z grubsza są dwie: półprzewodnikowa i elektrochemiczna.

Alkomaty półprzewodnikowe są tańsze, ale łatwiej je rozkalibrować i wymagają częstszych przeglądów. Rozchwianie pomiarów może nastąpić z przyczyn takich, jak zjedzony posiłek (szczególnie owoce), przyjmowanie leków na cukrzycę, dym papierosowy czy żucie gumy. Dlatego owszem, półprzewodniki są tanie i lepsze niż jednorazowe baloniki, ale dość uciążliwe w eksploatacji.

Z kolei alkomaty elektrochemiczne są pozbawione większości wad swoich kuzynów. Dym papierosowy czy posiłki nie wpływają na precyzję pomiarów, dlatego to właśnie ten rodzaj sensora jest stosowany m.in. w alkomatach używanych przez Policję. Największa wada tych urządzeń to cena, która rzadko wynosi poniżej 200 złotych. Jednak nadal nie jest to kwota zaporowa i jeśli zastanawiasz się, jaki alkomat wybrać dla siebie lub dla kogoś na prezent – postaw na model z sensorem elektrochemicznym, najlepiej IV generacji.

alkomat jak używać
Alkomaty są szeroko dostępne na rynku i można je nabyć tak stacjonarnie, jak i w sprzedaży wysyłkowej | fot.: materiał partnera

Kalibracja alkomatu

Wspomniana wcześniej kalibracja to jeden z warunków poprawności pomiarów. Każdy nowy egzemplarz powinien być sprzedawany już skalibrowany, jednak z czasem wymaga przeglądu w celu upewnienia się, że jego wskazania są zgodne ze stanem faktycznym. Średnio przyjmuje się, że alkomaty z sensorem półprzewodnikowym kalibruje się co 100-300 pomiarów lub 6 miesięcy, zaś elektrochemiczne „wytrzymują” 300-500 pomiarów lub do 12 miesięcy. Niektóre modele informują o konieczności kalibracji. Koszt takiej usługi to około 50-200 złotych w zależności od urządzenia. Bardzo często producenci zapewniają jedną darmową kalibrację, zwykle w przeciągu 12 miesięcy od daty zakupu.

Gdzie kupić alkomat?

Alkomaty są szeroko dostępne na rynku i można je nabyć tak stacjonarnie, jak i w sprzedaży wysyłkowej (kupisz je m.in. w sklepie combat.pl). Ważne, by kupować sprzęt nowy, ponieważ mamy wtedy pewność, że nie został rozregulowany. Tym samym odpada na wstępie koszt kalibracji (a jeśli producent daje jedną gratis, to tym lepiej).


Ile kosztuje alkomat

Koszt alkomatu jest uzależniony przede wszystkim od zastosowanego sensora. Kolejne czynniki wpływające na cenę to precyzja pomiarów (np. co 0.005 promila), sposób zasilania, dołączone akcesoria, rodzaj wyświetlacza itp. Najtańsze urządzenia z sensorem półprzewodnikowym to koszt nawet 20 złotych, jednak do pokazywanych przez taki alkomat wyników trzeba podchodzić z rezerwą. Sensowne modele półprzewodnikowe zaczynają się od około 100 złotych. Z kolei w miarę godne zaufania alkomaty elektrochemiczne to koszt od 200 złotych w górę. Słynna policyjna „żółta pałka” kosztuje około 1500 złotych.

Materiał partnera