Po czym poznać dobrą księgarnię?

0
1026
Sprowadzanie księgarni do roli sklepu z książkami to spore nadużycie. Należy na raczej spojrzeć na nią jak na partnera biznesowego – kontrahenta odpowiedzialnego za dostarczanie wiedzy, terminowe wywiązywanie się zobowiązań i eksperta, na którego można liczyć | fot.: Materiał partnera zewnętrznego

Kiedy szuka się tylko jednej książki, można zwykle wybrać dowolną księgarnię, która ma ją w swojej ofercie. Kiedy jednak szuka się księgarni na stałe, a więc na czas trwania studiów, pracy naukowej albo działań naukowych w firmie, to wtedy trzeba użyć nieco innych kryteriów, by znaleźć właściwego partnera.

Księgarnia to nie tylko sklep

Sprowadzanie księgarni do roli sklepu z książkami to spore nadużycie. Należy na raczej spojrzeć na nią jak na partnera biznesowego – kontrahenta odpowiedzialnego za dostarczanie wiedzy, terminowe wywiązywanie się zobowiązań i eksperta, na którego można liczyć. Można być profesjonalistą w swoim fachu: doskonałym naukowcem, pracownikiem działu naukowego korporacji czy kimkolwiek innym, ale to pracownicy księgarni naukowej pozostaną specjalistami w zakresie dostępności i wartości źródeł. Takie spojrzenie na księgarnię, jak twierdzą właściciele jednej z nich, https://www.abe.pl/, zmienia też sposób pracy.

Partnerstwo w szerokim zakresie

Naprawdę dobre księgarnie często zostają wyłącznymi przedstawicielami dobrych wydawnictw. Najczęściej dotyczy to literatury naukowej, ale czasem taka współpraca rozszerzana jest również na beletrystykę. Dla klienta przeglądającego zasoby księgarni jest to bardzo dobry znak. O ile księgarnia jest – mimo wszystkich swoich dodatkowych ról – głównie dystrybutorem, to taka współpraca z wydawnictwami może zapowiadać utrzymanie naprawdę równego poziomu dostępnych wydawnictw przez całe lata. Z punktu widzenia kogoś, kto szuka stabilności w dostępie do wiedzy, jest to bardzo dobry znak. Rzecz jasna nie oznacza to ograniczenia oferty do pozycji tego jednego wydawcy – to raczej dodatkowy atut, ale dostępność książek również innych wydawnictw będzie punktowana zawsze wyżej.

Księgarnia nie musi być nowoczesna

Nowoczesna księgarnia coraz bardziej przypomina kiosk lub placówkę pocztową, w których czasem bardzo trudno jest odgadnąć, jaka w zasadzie działalność stanowi główny cel istnienia firmy. To ślepa uliczka. Księgarnia powinna skupiać się na tym, do czego została powołana: do dystrybucji wiedzy. Nie zabawek, nie modeli samolotów, nie biletów na widowiska, tylko dobrej literatury, opracowań naukowych i czasopism.

Choć od tej reguły nienowoczesności jest jeden wyjątek – chodzi o dostęp do baz czasopism i archiwów różnego typu online. Dziś jest to podstawowe narzędzie pracy jednostek badawczych każdego typu i choć książki i drukowane czasopisma nie tracą swojego znaczenia, to obok nich wyrosła inna, równie ważna forma dystrybucji wiedzy. Dobra księgarnia nie musi być więc nowoczesna na pokaz, ale to, co ważne, na pewno się w jej ofercie znajdzie.


Materiał partnera zewnętrznego