Szybki i trwały makijaż zimowy, sprawdź!

0
1248
umalowana kobieta zimą
Zima nie jest najlepszą porą roku na matowe, trwałe pomadki w płynie. Zazwyczaj mają one tendencję do przesuszania ust, a tego w mroźne dni zapewne nie chcesz | fot.: materiał partnera zewnętrznego

Zimą pogoda stanowi nie lada wyzwanie dla Twojego makijażu. Wkładasz płaszcz lub kurtkę z wysokim kołnierzem, otulasz szyję i część twarzy grubym szalem, a niskie temperatury częściej skłaniają Cię np. do czyszczenia nosa przy pomocy chusteczki. Efekt? Bardzo często już po kilkunastu-kilkudziesięciu minutach od wyjścia z domu tracisz połowę make-upu. Jak temu zapobiec i wykonać szybki, ale zarazem trwały makijaż w zimne miesiące roku? Podpowiadamy!

Co wpływa na trwałość zimowego makijażu?

Zimą największym „zagrożeniem” dla Twojego makijażu jest to, że szybko zetrze się pod wpływem kontaktu z płaszczem czy szalikiem. Ale nie tylko. Gdy na zewnątrz panuje mróz, a Twoja cera jest narażona na działanie silnego wiatru i niskich temperatur, może dojść do jej podrażnienia i przesuszenia. W efekcie mogą się pojawić suche skórki czy niedoskonałości. Czy to oznacza, że make-up o tej porze roku musi się prezentować mniej korzystnie niż wiosną czy latem? Absolutnie nie! Musisz jednak zadbać zarówno o uważną pielęgnację cery, jak i o wykonanie make-upu we właściwy sposób.

Pielęgnacja cery – podstawa trwałego makijażu

Jeśli chcesz, aby Twoja skóra wyglądała zdrowo i promiennie, zacznij od podstaw. Regularne oczyszczanie skóry rano i wieczorem, stosowanie nieco cięższych formuł kremów (aby zwiększyć ochronę przed chłodem) i wykonywanie peelingu 1-2 razy w tygodniu (w zależności od typu cery) – oto co sprawi, że twarz stanie się jedwabiście gładka. W efekcie braku suchych skórek i chropowatości nie będziesz się musiała obawiać niedoskonałości, z którymi poradzą sobie jedynie najsilniejsze podkłady kryjące.

Podkłady kryjące – najlepsze rozwiązanie na zimę?

Najważniejszym elementem szybkiego zimowego makijażu będzie poprawna aplikacja podkładu. Pytanie: jakiego? Formułę dobierz do potrzeb swojej skóry. Zimą możesz sobie pozwolić na nieco cięższe, ale lepiej ujednolicające cerę podkłady kryjące. Ale uwaga, postaw na takie o prostym, naturalnym składzie – np. polskiej marki Annabelle Minerals – aby być pewną, co aplikujesz. Nie zapomnij również o tym, że na trwałość podkładu i utrzymywanie się krycia wpływ ma sposób nakładania kosmetyku. Klucz do sukcesu? Cienkie, delikatne warstwy, „wstemplowane” w skórę przy pomocy pędzla flat top albo gąbeczki. Dokładaj więcej tylko tam, gdzie to konieczne – inaczej podkład się zbryli i łatwiej zetrze.

Nie zapomnij o utrwaleniu

Prostym sposobem na to, aby makijaż nie starł się zbyt szybko w kontakcie z materiałami, jest jego dobre utrwalenie. Jak? Podstawa to dobry puder sypki – o formule matującej lub rozświetlającej. Możesz przy jego pomocy wykonać nawet delikatny baking w strefie T oraz na policzkach – zrób to jednak wyłącznie wówczas, gdy nie masz problemu z przesuszającą się skórą. Dodatkowo możesz cały makijaż spryskać naturalną mgiełką utrwalającą.

Tusz wodoodporny – zapomnij o „efekcie pandy”

Zimą warto sięgnąć po tusz odporny na działanie wody. Taka formuła nie rozpłynie się, kiedy na zewnątrz zacznie sypać śnieg lub oczy zaczną łzawić od wiatru. Poza tym mocno podkreślone rzęsy wystarczą, aby nadać spojrzeniu wyrazistości w dziennym makijażu.

Dobrze nawilżone usta

Zima nie jest najlepszą porą roku na matowe, trwałe pomadki w płynie. Zazwyczaj mają one tendencję do przesuszania ust, a tego w mroźne dni zapewne nie chcesz. Czym je zatem zastąpić? Możesz pomalować usta konturówką – utrzyma się przez kilka godzin – a na nią nałożyć nawilżający błyszczyk. Jego aplikacja raz na jakiś czas nie przysporzy Ci wiele problemu, a poczujesz się znacznie bardziej komfortowo.

Zimą postaw na naturalność i trwałość – skóra będzie Ci wdzięczna!


Materiał partnera zewnętrznego