Polscy turyści są w pierwszej piątce nacji, które najchętniej odwiedzają Chorwację. Ze statystyk Travelplanet wynika, że w lipcu 2016 r. była to szósta najpopularniejsza destynacja dla wyjeżdżających, a odsetek turystów wzrósł z 2,2 proc. do 3 proc. W czerwcu liczba Polaków wypoczywających w Chorwacji wzrosła o 17 proc. – Tak wysokich wzrostów nigdy nie notowaliśmy – podkreśla dyrektor Narodowego Ośrodka Informacji Turystycznej Republiki Chorwacji.
– Tegoroczne wyniki turystyczne są dla naszego kraju fantastyczne – wskazuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Bojan Baketa, dyrektor Narodowego Ośrodka Informacji Turystycznej Republiki Chorwacji. – Zaczęło się już wiosną. Polscy i brytyjscy turyści uratowali okres przedsezonowy. Odkąd pracuję w Polsce jeszcze się nie zdarzyło, aby pierwsze sześć miesięcy przyniosło dwucyfrowy wzrost liczby turystów.
W czerwcu 2016 r. w Chorwacji odnotowano blisko 1,73 mln przyjazdów zagranicznych turystów, którzy wykupili 8,36 mln noclegów. Dla porównania rok temu było to niecałe 1,72 mln turystów i 8,1 mln noclegów. Polacy są piątą nacją najchętniej odwiedzającą Chorwację po Niemcach, Słoweńcach, Austriakach i Czechach.
W czerwcu tego roku na chorwackich plażach wypoczywało przeszło 98,6 tys. Polaków, którzy wykupili łącznie 543,2 tys. noclegów. Rok temu było to odpowiednio 84,3 tys. oraz 428,7 tys. To wzrost o 17 proc. i 26 proc.
– 98 proc. polskich turystów przyjeżdża na wybrzeże Adriatyku – zauważa Bojan Baketa. – Najczęściej odwiedzanym miejscem jest środkowa Dalmacja i regiony Zadar, Szybenik, Dubrownik oraz wyspy. Ale nie mniej popularna jest Istria, gdzie też notujemy dwucyfrowe wzrosty, a także Kvarner. Największy progres dotyczy jednak najmniej dotychczas odwiedzanego kierunku, czyli kontynentalnej Chorwacji.
Według szacunków Narodowego Ośrodka Informacji Turystycznej Republiki Chorwacji ponad 70 proc. polskich turystów kwateruje się w prywatnych kwaterach. Kolejna grupa wybiera tamtejszy camping, który w Polsce ma bardzo dobrą opinię (20 proc.). Pozostali nocują w hotelach.
– Co roku podnosimy standard zakwaterowania, coraz więcej budujemy, dopasowując się do struktury i wymagań gości, wśród których coraz więcej jest osób zamożnych – zapewnia Bojan Baketa. – Nadal jednak stosunkowo mało polskich turystów nocuje w hotelach, chociaż stopniowo się to zmienia i chcemy nad tym dalej pracować. Jeden z największych polskich touroperatorów będzie zwiększał liczbę turystów w Chorwacji. Liczymy, że tylko do jednego regionu przybędzie 800 osób więcej tygodniowo, cztery połączenia samolotami. Właśnie trwają negocjacje.
@Newseria