Jeśli ktoś z naszych znajomych ma problem natury psychicznej, naturalnym wydaje się polecenie mu wizyty u psychologia lub psychiatry.Wszyscy wiemy (a przynajmniej wiemy „mniej więcej”, wystarczająco dobrze) czym zajmuje się psycholog czy psychiatra i u nich też zalecamy wizytę wszystkim cierpiącym na wszelkiego rodzaju bolączki duszy. Mało komu przychodzi jednak do głowy, że w przypadku poczucia zagubienia, braku pomysłu na dalsze życie czy poczuciu braku motywacji z pomocą może przyjść także coach. Czym jest coaching i w jaki sposób może być tak samo dobrym, jeśli nie – w pewnych wypadkach – lepszym remedium na nasze problemy, niż dwa wymienione tu, tak popularne zawody? Przekonajmy się.
Coaching – niekoniecznie proste rozwiązania na proste problemy
Ujmując temat bardzo prosto: coaching jest procesem, który pozwoli nam się „poprawić” w jednej czy kilku wybranych sferach naszego życia, nie jest to jednak metoda, która pozwoliłaby nam samych siebie „naprawić”. Coachowanie nie jest więc na pewno lekarstwem na głębsze problemy związane z naszym życiem psychicznym (temu służyć może właśnie terapia czy psychoterapia). Przy pomocy pracy z coachem możemy jedynie zmienić w sobie na lepsze to, co w punkcie wyjścia nie było już w najgorszym stanie. Jeżeli mamy jakiś nawyk (czy dwa), który nas drażni i, dla przykładu, przeszkadza w rozwoju ścieżki naszej kariery to wizyta u cocha w celu zmiany danej cechy jest jak najbardziej trafionym wyborem. Jeśli jednak poza tymi kilkoma złymi przyzwyczajeniami dostrzegamy w sobie jakiejś większe wady czy wręcz zaburzenia – ogólną niechęć do samego siebie, skrajną zmienność nastrojów itd., to może być to już problem dla coacha „za ciężki”. Problemy podejmowane przez coachów są co prawda nie problemami nieważnymi (bo przecież rozwój naszej kariery czy relacji jest jak najbardziej istotny), ale można zdecydowanie powiedzieć, że w porównaniu z tym, czym zajmują się psychologowie czy psychiatrzy są to kłopoty stosunkowo „lekkiego kalibru”. Jeśli jednak właśnie tego rodzaju kwestie nas trapią, coaching może być wyborem „w sam raz”.
Coaching niejedno ma imię – o rodzajach coachingowej pomocy
Tym, co o coachigu można powiedzieć z całą pewnością, jest to, że w branży tej roi się od specjalistów. Pracowitych i chętnych do pomocy coachów jest „jak mrówek”, a dodać trzeba jeszcze tych, którzy nie są już ani pracowici, ani szczególnie chętni do pomocy, a jedynie chętni na wyciągnięcie naszych pieniędzy z portfela. Nie dość, że coache pojawiają się obecnie jak grzyby po deszczu – możemy więc w ich usługach przebierać – to i rodzajów coachingu jest co najmniej kilka.To, po czym poznać dobrego coacha nie jest co prawda przedmiotem tego artykułu, tekst ten jednak pomoże uporać się z równie problematycznym, „ilościowym” zagadnieniem dotyczącym tej dyscypliny. Z jakich rodzajów coachingu możemy wybierać i która z nich może być dla mnie najlepsza? Zastanówmy się. Do wyboru mamy między innymi:
- coaching kariery
- coaching sportowy
- coaching par i małżeństw
- coaching grup
- coaching kobiet/mężczyzn
Coaching kariery może okazać się doskonałym wyborem dla tych, którzy dotąd nieskutecznie próbują określić drogę własnej edukacji czy ścieżkę rozwoju zawodowego. Pomóc może także wtedy, kiedy jakąś karierę już realizujemy, ale poszukujemy dla siebie nowych dróg rozwoju. Do coacha karier warto udać się również wówczas, gdy w miejscu pracy czujemy się z jakiegoś powodu nieswojo – coach ten pomoże nam opracować sposoby radzenia sobie z niesprzyjającą nam w miejscu zatrudnienia atmosferą.
Na coaching sportowy z kolei powinni zdecydować się na przykład ci, którzy już realizują się w sporcie, utracili jednak motywację do uprawiania wybranej przez siebie dyscypliny. Coach sportowy wesprze, ułatwi wprowadzenie do treningów jakiegoś rodzaju nowości czy ulepszeń, tak by zachęcić do dalszej pracy. Pomoże osiągnąć tak krótkoterminowe, jak i długoterminowe sportowe cele.
Coaching par i małżeństw, jak nie trudno wywnioskować z nazwy, dotyczy zupełnie innej od sportu, zajmując się nieco bardziej osobistą sferą życia. Może stanowić remedium na osłabienie naszych relacji z partnerem, a także pomóc rozważyć czy separacja lub rozwód rzeczywiście są najlepszym z wyborów, jakie możemy podjąć. Jeśli odczuwamy w romantycznych relacjach lekki dyskomfort (ze znaczącym dyskomfortem, poczuciem traumy, przemocą itd. ponownie lepiej poradzi sobie psychiatra i psycholog) tego rodzaju coach może być tym, kogo potrzebujemy.
Pomocny w ulepszaniu naszych relacji z innymi jest także coaching grup. Ma na celu pomoc w równomiernym rozwoju potencjału wszystkich, którzy daną grupę (np. w miejscu pracy) tworzą, tak, by każdy z członków mógł wykorzystać w pełni swój potencjał w grupowej pracy. Na ten rodzaj coachingu szczególnie warto zwrócić uwagę jeśli sam jesteś szefem, pracodawcą, a w grupach, którymi zarządzasz niekoniecznie dobrze się dzieje, bo pojawiają się jakieś niesnaski, niedomówienia, brak organizacji czy wybuchy zawiści.
Coaching kobiet/mężczyzn, z wszystkich wymienionych tu rodzajów coachingu, to z kolei coaching najbardziej chyba oryginalny, co nie znaczy, że niepotrzebny. Realizujący ten rodzaj pomocy coachowie mogą niesamowicie pomóc w rozwoju naszej tożsamości, bo wraz z nimi będziemy mieli możliwość zastanowienia się, jaka jest rola kobiety/mężczyzny we współczesnym świecie i co to właściwie dla nas znaczy. Będziemy mieli szansę odpowiedzieć na pytanie jak się z tym czujemy, a nasze samopoczucie jest przecież niezwykle ważne.
Ponownie ujmując coaching dość niewyszukanie, ale zrozumiale – coaching to trenowanie, pewnego rodzaju „korepetycje” z wybranej dziedziny/sfery naszego życia, coach natomiast to nasz trener. To „korepetycje” z nas samych, których podjęcie warto przynajmniej przemyśleć. Żyjemy przecież w czasach, gdzie każdy ściga się z każdym, a nieustanne podnoszenie kalifikacji jest nie tylko cenne, ale i wymagane. Dobry coach może pomóc nam zarówno w tym wyścigu uczestniczyć, jak i czuć się dobrze z samym sobą, kiedy postanowimy od ścigania się z innymi odpocząć, lub całkowicie z takiego sposobu życia zrezygnować.
JBE
