Współcześni mężczyźni często skarżą się na problemy z potencją czy zaburzeniami erekcji. Albo raczej skarżyliby się, gdyby lubili o tym temacie rozmawiać. Niestety często wolą go unikać, zarówno w rozmowach z partnerką, jak i lekarzem. Tymczasem zaburzenia erekcji to nie koniec świata. Najczęściej są sporadyczne lub trwają przez jakiś okres w życiu. I nie ma powodu do niepokoju czy paniki. Można jednak sobie pomóc. Są domowe metody na poprawę potencji.
Bicze wodne i masaże
Sposoby rodem z książki do medycyny alternatywnej, ale według seksuologów to działa. Bicze wodne należy stosować na podbrzusze, raz strumieniem ciepłej wody, raz zimnej. Można delikatny strumień wody skierować też na jądra. Terapia biczami wodnymi pomaga nie tylko przy problemach z erekcją, ale też na obniżony popęd płciowy. Szczególnie zalecana jest dla mężczyzn, którzy przegrzewają swoje krocze. Zbyt duża temperatura okolic intymnych prowadzi do zaburzeń gospodarki hormonalnej, zaburzeń erekcji, a nawet impotencji. Inną metodą na stymulowanie potencji jest akupresura, czyli uciskanie odpowiednich miejsc na stopach. Mężczyźni mają receptory zlokalizowane na piętach. Akupresurę zaczyna się od delikatnego masowania i powoli przechodzi do silniejszego ucisku w ciągu 5 minut trwania takiego zabiegu. Receptory odpowiedzialne za reakcje seksualne są także na uszach, które można masować, jednak nie dłużej niż 5 minut. Jak już jesteśmy przy masażach, to bezpośrednio przed stosunkiem pomocny może być masaż miejsc zaraz nad owłosieniem łonowym.
Dobra dieta
Owoce i warzywa są zdrowe i dobre na wszystko, nie inaczej jest z potencją. Duża ilość owoców i warzyw w codziennej diecie poprawi wyniki w sypialni. Szczególnie polecane są: morele, brzoskwinie, melony, banany, owoce granatu, bulwy kopru włoskiego, pietruszka, seler. Niezalecane są zielony ogórek oraz sałata. Czekolada powszechnie uważana jest za afrodyzjak i słusznie. Najlepiej wybierać czekoladę o zawartości kakao powyżej 75%. Samo kakao też dobrze pobudza seksualnie. Wskazane jest spożywanie pestek dyni oraz sezamu. Dawniej sądzono, że surowe jaja są idealne na potencję, jednak dziś mało kto by się na takie poświęcenie i ryzyko odważył. W zamian rekomendowane jest spożywanie jajek lekko ściętych. Świetne na potencję są też owoce morza. U nas niestety o świeże przysmaki frutti di mare trudno, a mrożonki to nie to samo. Nadrobić można na śródziemnomorskich wakacjach, jedząc krewetki, kalmary, małże czy ośmiornicę. Na potencję świetne są też ryby takie jak łosoś, sandacz, pstrąg, węgorz i sola oraz – opcja bardziej ekskluzywna – kawior. Popęd płciowy poprawią potrawy z mięsa drobiowego oraz zająca. Do dań wykorzystać należy jednak niezbyt powszechnie stosowane w kuchni części, takie jak wątroba, nerki, móżdżek, żołądek. Kuchnie świata polecają jądra byków czy grzebienie kogutów, ale u nas to totalna egzotyka.
Przyprawy dodają smaczku
Nie wystarczy wiedzieć, co jeść, trzeba to jeszcze umieć przyprawić. Przyprawy mają niebagatelne znaczenie w kuchni i w diecie dobrej na potencję. Polecane są cynamon, kolendra, lubczyk, kminek, cząber, gałka muszkatołowa, bazylia, curry, chili, pieprz, papryka, korzeń żeń-szenia oraz przede wszystkim imbir. Imbir poprawia krążenie i rozpala zmysły. Przyprawy dodawaj do dań, np. sałatek warzywnych czy owocowych z produktów z listy powyżej. Imbir można też dodawać do napojów np. świeżych soków z pomarańczy.
Zdrowy tryb życia
Nic tak źle nie wpływa na życie seksualne jak stres. Wszystko czym się w ciągu dnia martwimy, co nas wkurza i wyprowadza z równowagi, cały stres i emocje odbijają się na naszej formie w sypialni. We współczesnym świecie, pędzącym do przodu i nastawionym na karierę, stres stoi za większością niepowodzeń panów w łóżku. Aby to wyeliminować, trzeba po prostu trochę wyluzować. Więcej spać. Więcej czasu przebywać na świeżym powietrzu. Wprowadzić do życia ćwiczenia fizyczne. Ruch jest bardzo ważny przy walce z zaburzeniami erekcji. Jednocześnie trzeba unikać nadmiernego spożywania alkoholu – jedna czy dwie lampki czerwonego wina przed seksem mogą wpłynąć dobrze na potencję, większa ilość już nie. Palenie papierosów sprzyja problemom z erekcją, tak samo jak picie kawy w zbyt dużych ilościach. Siedzący tryb życia, przemęczenie spowodowane pracą to też zabójcy erekcji. Niestety zdrowego trybu życia nie zastąpią żadne triki – hydroterapie, masaże czy przyprawy.
Kiedy do lekarza?
Jeśli uważamy, że mamy poważniejszy problem i pojawiają się zaburzenia erekcji, oczywiście są dostępne leki, które mogą pomóc rozwiązać problem (np.: http://www.maxigrago.pl/). Sporo z nich to specyfiki sprzedawane bez recepty. Trzeba jednak być ostrożnym w ich stosowaniu, przeczytać dokładnie ulotkę. Leki czy wyroby medyczne, suplementy nie zastąpią zdrowego trybu życia i prawidłowej diety. Warto też przed ich stosowaniem udać się po poradę do lekarza, w szczególności, jeśli zauważymy np. zupełny brak erekcji, także poranne lub długotrwałe problemy z przedwczesnym wytryskiem lub jego brakiem. Wizyta u urologa może wtedy być niezbędna.
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!
Materiał partnera zewnętrznego