Strobing, czyli konturowanie światłem – zobacz, na czym polega

0
847
Strobing
Jeśli jeszcze nie próbowałaś strobingu – najwyższy czas przetestować tę makijażową technikę. | fot.: materiał partnera zewnętrznego

Konturowanie to obecnie obowiązkowy element profesjonalnie wykonanego makijażu. Sięgnięcie po bronzer i rozświetlacz to prosty sposób na wydobycie idealnego owalu twarzy i jej optyczne wyszczuplenie. A co, gdyby dwa kosmetyki można było zastąpić jednym i dodać twarzy dzięki konturowaniu młodzieńczego i naturalnego wyglądu? Tak właśnie działa strobing.

Strobing jest to, mówiąc najprościej, konturowanie światłem. A skoro tak, do jego wykonania potrzebujesz tylko rozświetlacza. Okazuje się bowiem, że samo poprawne nałożenie tego kosmetyku pozwala bawić się światłocieniem w taki sposób, by twarz nabrała idealnego kształtu.

Dlaczego warto zdecydować się na strobing?

Strobing to rozwiązanie dla Ciebie, jeśli:

  • chcesz, aby Twój makijaż wyglądał naturalnie oraz subtelnie i daleko Ci do stylu prezentowanego np. przez Kim Kardashian (czyli mocnego konturowania przy użyciu bronzera),
  • zależy Ci na tym, aby Twoja twarz wyglądała młodo, promiennie i nabrała blasku,
  • chcesz uniknąć makijażowych wpadek – z jednym kosmetykiem wykonanie idealnego konturowania jest znacznie łatwiejsze.

To typ konturowania, który dobrze współgra z każdym typem urody. A jeśli połączysz go z delikatnym makijażem oka i ust – uzyskasz bardzo dziewczęcy efekt, którym zwrócisz na siebie uwagę.

Strobing krok po kroku

Jak wykonać konturowanie światłem? Potrzebne Ci będą:

  • dobrej jakości rozświetlacz, który współgra z tonacją kolorystyczną Twojej skóry – ciepły lub zimny – w jasnym (ale nie nadmiernie jasnym i kontrastującym z cerą) odcieniu,
  • wysokiej klasy pędzel do strobingu – w tej roli dobrze sprawdzają się np. pędzle do konturowania Real Techniques.

Oto kilka porad, dzięki którym dowiesz się, jak pracować z pędzlem i rozświetlaczem.

  1. Zacznij od nałożenia na skórę podkładu i utrwalenia go przy pomocy pudru transparentnego.
  2. Weź do ręki pędzel do konturowania i delikatnie nabierz rozświetlacz na jego czubek.
  3. Delikatnymi pociągnięciami zaakcentuj kosmetykiem:
    • łuk pod brwiami,
    • tzw. łuk Kupidyna (czyli „zagięcie” nad górną wargą),
    • brodę (kolistym ruchem, z pominięciem dołeczka),
    • środek czoła (w kształcie odwróconego trójkąta),
    • szczyt kości jarzmowej.
  4. Muśnij kości policzkowe delikatnym różem.
  5. Nałóż lekko połyskujący błyszczyk na usta i wytuszuj rzęsy.

Dziewczęcy, świetlisty makijaż, który zapewni efekt subtelnej poświaty i doda Ci uroku gotowy!

A co, jeśli chcesz uzyskać nieco bardziej wieczorowy efekt? Wówczas jeden, jasny rozświetlacz zastąp paletą, na której znajdują się również bronzer i róż rozświetlający. Nakładaj je zgodnie z zasadami, jakie stosuje się w klasycznym konturowaniu, a uzyskasz bardziej wyrafinowany i wyrazisty look.

Pamiętaj również, aby:

  • nie naciskać zbyt mocno pędzlem na twarz przy nakładaniu rozświetlacza – muskaj nim delikatnie skórę, a gdy uznasz, że efekt jest zbyt mało wyraźny, dołóż kolejną warstwę,
  • pracować krótkimi i precyzyjnymi pociągnięciami pędzla,
  • nie przesadzić z „efektem tafli” – zbyt dużo blasku nie będzie wyglądało tak korzystnie, jak subtelna poświata.

Jeśli jeszcze nie próbowałaś strobingu – najwyższy czas przetestować tę makijażową technikę. W tak wykonanym make-upie poczujesz się naturalnie piękna!


Materiał partnera zewnętrznego