Antyrama antyrefleksyjna a zwykła – wady i zalety rozwiązań

0
4933
Antyramy ozdabiają ścianę z cegły
W warunkach o ograniczonym oświetleniu, kiedy nie ma szans na powstanie refleksów słonecznych, antyrama zwykła będzie znacznie lepszym rozwiązaniem od antyramy antyrefleksyjnej. | fot.: materiał partnera zewnętrznego

Antyramy pozwalają na oprawienie płaskiego dzieła w sposób, na jaki zasługuje, ponieważ w przeciwieństwie do tradycyjnych obramowań, “ramy bez ramy” nie odwracają uwagi od treści. Dostępne na rynku rozwiązania pozwalają na oprawienie każdej pracy – od niewielkiego zdjęcia, po wielkoformatowy wydruk. A jak sprawić, by dzieło prezentowało się jeszcze lepiej? Na przykład za pomocą odpowiedniego przeszklenia!

Kiedy zdecydować się na zwykłe antyramy?

Wbrew pozorom, tradycyjna antyrama nie jest wcale “gorszym, ale tańszym zamiennikiem” antyramy antyrefleksyjnej. Standardowe szkło lub plexi może okazać się równie dobrym, a nawet lepszym rozwiązaniem w wybranych sytuacjach. Niektóre części budynku, takie jak przedpokój czy schody w dwupoziomowych mieszkaniach i domach jednorodzinnych, mają ograniczony dostęp do światła dziennego. Czyni to z nich idealne miejsce na zwykłe antyramy, na przykład z pamiątkowymi zdjęciami rodzinnymi.

W warunkach o ograniczonym oświetleniu, kiedy nie ma szans na powstanie refleksów słonecznych, antyrama zwykła będzie znacznie lepszym rozwiązaniem od antyramy antyrefleksyjnej. Zapewni lepszą widoczność, nie sprawiając wrażenia “matowości” oprawionej pracy. I to wszystko w atrakcyjnej, niższej cenie! Tradycyjne przeszklenia i szyby z plexi nie są co prawda tak uniwersalne, jak ich antyrefleksyjne odpowiedniki, ale z pewnością znajdą dla siebie miejsce w niejednym domu.

Dlaczego warto wybrać antyramy antyrefleksyjne?

W przeciwieństwie do tradycyjnego rozwiązania, antyrama antyrefleksyjna nie odbija światła, a rozprasza je. Powodem tego może być specyficzna, zaawansowana technologicznie struktura szkła lub cienka warstwa specjalnej folii, którą pokrywa się na przykład plexi antyrefleksyjną. Zapobiega to powstawaniu refleksów, które ograniczają widoczność, szczególnie przy mocnym nasłonecznieniu. Antyrefleks sprawdzi się świetnie w pomieszczeniach dziennych, do których docierają duże ilości światła słonecznego, ale też w gabinetach i sypialniach, gdzie intensywne sztuczne oświetlenie mogłoby odbijać się od oprawionych prac, psując efekt wizualny.

Nie jest to jednak rozwiązanie idealne, ponieważ szkło i plexi antyrefleksyjna rozpraszają światło w taki sposób, że tworzy ono swego rodzaju “plamę świetlną”, która nie przeszkadza w oglądaniu, ale może wizualnie przygasić dzieło. Można temu z łatwością zapobiec, na przykład zamawiając bardziej nasycony druk zdjęć lub plakatów, które będą oprawiane.

Antyrama szklana czy z plexi?

Ten wybór najczęściej uzależniony jest od formatu oprawianej pracy – antyrama szklana jest znacznie cięższa niż plexi antyrefleksyjna, która (zależnie od użytej mieszanki) może być nawet pięciokrotnie lżejsza. Szkło zapobiegające odblaskom to świetne, warte swojej ceny rozwiązanie, które najlepiej sprawdzi się jako oprawa galerii amatorskich zdjęć. Dla plakatów, panoram zdjęciowych lub innych ciekawych ozdób, jak np. mapy, najlepiej sprawdzi się antyrama z wytrzymałej, ale lekkiej w konstrukcji plexi antyrefleksyjnej.


Materiał partnera zewnętrznego