Przeczytałeś wszystkie części “Gry o tron”? Oto trzy serie w podobnym klimacie, które wyleczą cię z książkowego kaca!

0
1739
ilustracja inspirowana sci fi i fantasy
Każdy mól książkowy chociaż raz doświadczył "kaca" pojawiającego się po przeczytaniu ostatniego tomu ulubionego cyklu powieści | fot.: stock.adobe.com

Każdy mól książkowy chociaż raz doświadczył „kaca” pojawiającego się po przeczytaniu ostatniego tomu ulubionego cyklu powieści. Szczególnie silne uczucie towarzyszyło czytelnikom „Pieśni lodu i ognia” po zamknięciu ostatniej strony „Tańca smoków” – Martinowi udało się wykreować niepowtarzalny, mroczny świat fantasy, a na obiecaną kontynuację pomimo braku konkretnych informacji fani czekają już osiem lat. Jeżeli uwielbiasz „Grę o tron” i chciałbyś przeczytać więcej książek w podobnym klimacie, to dobrze trafiłeś! Przygotowaliśmy trzy propozycje powieści, dzięki którym przeniesiecie się do fantastycznej krainy pełnej mroku i intryg politycznych.

Kroniki Czarnej Kompanii – Glen Cook (10 tomów)

Gdyby nie Glen Cook, Martin nie napisałby „Gry o tron”. To właśnie ten amerykański twórca, dziś nieco zapomniany, zapoczątkował gatunek grimdark, czyli mrocznej i poważnej fantastyki. „Kroniki Czarnej Kompanii” jako pierwszy cykl literacki w fantasy odeszły od przedstawiania przygód książąt i magów na rzecz opisu brutalnego i niezwykle przyziemnego życia zwykłych żołnierzy. Tytułowa Czarna Kompania to grupa najemników pozbawionych aspiracji politycznych. Kierują się oni prostym etosem – pracą dla każdego, kto dobrze im zapłaci. Sytuacja komplikuje się, gdy oddział zostaje wynajęty przez Duszołap, potężnego czarnoksiężnika służącego tyranicznemu Imperium rządzonego przez tajemniczą Panią. Przeciwko jej władzy wybuchła rebelia, a Czarna Kompania zostaje skierowana do jej stłumienia. Pierwsi czytelnicy powieści Cooka byli zszokowani brutalnością i realizmem świata przedstawionego – służący w kompanii żołnierze starają się za wszelką cenę przeżyć, a wszyscy magowie są nie tylko potężni, ale też zepsuci do szpiku kości. „Kroniki Czarnej Kompanii” polecamy szczególnie osobom, którym spodobały się sceny batalistyczne w „Pieśni Lodu i Ognia” – zdaniem wielu krytyków Cook napisał najlepsze sceny bitew w historii fantasy!

Pierwsze prawo – Joe Abercrombie (7 tomów)

Joe Abercrombie to twórca kontrowersyjny. Doprowadził on to, co udało się Martinowi (czyli stworzenie mrocznej i realistycznej fantasy) do granic gatunku – świat „Pierwszego prawa” pełen jest oportunistów, cyników i złoczyńców. Główny bohater serii, Logen Dziewięciopalcy, jest barbarzyńcą, który w  poszukiwaniu skarbów sięga po brutalne metody. W serii można znaleźć niezwykle rozbudowany świat pełen intryg politycznych, niebezpiecznej magii, a także świetnie opisanych, widowiskowych scen batalistycznych. Jednak największym atutem pisarstwa Abercrombiego jest jego niezwykły talent do tworzenia skomplikowanych postaci, które są uwielbiane przez czytelników pomimo ich nagannych działań.

Akty Caine’a – Matthew Stover (5 tomów)

Przygody tytułowego Caine’a stanowią unikalne połączenie science fiction i fantasy. W dystopijnym świecie przyszłości główną rozrywką społeczeństwa jest oglądanie nagranych przygód, podczas których mogą w pełni wcielić się w aktorów. Wszystkie przygody kręcone są w świecie fantasy, do którego przypadkowo odkryto przejście. Mieszkańcy owego świata nie wiedzą nic o przybyszach, którzy wykorzystują biedne krainy do tworzenia brutalnych przygód pełnych seksu, walk i magii. Tytułowy Caine jest jednym z najpopularniejszych aktorów, który zostaje przypadkowo wplątany w intrygę i w konsekwencji musi zmierzyć się ze swoimi dawnymi pracodawcami. Powieści Stovera zawierają dużą dawkę przemocy, a także starają się odpowiedzieć na pytanie o granice zła – zarówno w świecie dystopii przyszłości, jak i klasycznym świecie fantasy pełnym orków, krzyżowców i bestii.

TBO